568.

Szczęśliwa miłość!

Jeśli myślisz o mnie tak często jak ja o tobie to już na pewno mnie kochasz <3

- Czy potrafiłbyś tak jak kiedyś mnie kochać?

- Przykro mi... ale nie.

- Ale dlaczego?

- Bo teraz kocham cię dwa razy mocniej.

Zaprogramowana na Ciebie ! ;*

Mój świat ograniczył się tylko do Twoich oczu i zapachu <3

Chciałabym byś został dziś na noc, możemy spać na jednej poduszce.

- Musimy być razem - nalegał.

- Dlaczego? - spytałam miękko. Usłyszał, choć gniewne podmuchy wiatru zagłuszyły moje słowa.

- Bo cię pragnę.

- Zimno 

- Przytulić?

- Tak.

- Na długo? 

- Na zawsze <3

Stanęłam na Twoich trampkach, aby dostać się do twoich ust. Odepchnąłeś mnie, usiadłeś, wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. Poczułam Twój leciutki uśmiech wyszeptałeś mi do ucha ''to ja tu się muszę starać, kochanie''.

Uwielbiam kiedy patrzysz na mnie ukradkiem i myslisz że tego nie widzę.

Możesz traktować mnie jak powietrze, przecież bez niego nie da się żyć.