photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 29 LIPCA 2013 , exif
1152
Dodano: 29 LIPCA 2013

552.

 

 

Przepraszam, że tak długo mnie tu nie było ale nie miałam czasu to wszystko ogarnąć.

 

Dziękuję serdecznie Karolinie klik za zdjęcie wyżej :)

 

 

Chcecie pomóc mi z cytatami, opisami?  Znacie jakieś ciekawe?

A może sami tworzycie coś ciekawego i chcecie się tym podzielić?

Macie szanse i okazje by mi pomóc!

Wystarczy wysłać je na @mail który będzie niżej podkreślony i w kolorze żółtym. 

Możecie się podpisać lub też pozostać anonimowi :)

 

Chcecie notki na jakiś konkretny temat?  Piszcie w komentarzach lub wiadomościach priv  :*

Masz cudowne zdjęcie ze swoją dreugą połówką i chcesz by było tutaj udostępnione?

 Nic trunego! Wyślij je na: [email protected]  z dopiskiem waszych imion :)

 

Tak jak obiecałam założyłam ask z przerobionymi zdjęciami.

Jesli ktoś chce wpaść proszę link:  http://ask.fm/moszka11

Chcesz bym przerobiła twoje zdjęcie/zdjęcia?  Nic trudnego!  (czytaj opis na ask'u)  :*

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=rf0DGZDlJtQ&feature=player_embedded#!

 

 


Pośród wielu wspomnień miej choć jedno o mnie.


Dlaczego jednym Bóg skąpi miłości, kiedy inni dostają jej więcej, niż są w stanie udźwignąć?


Mam dość, że piszesz tylko wtedy, gdy masz ochotę.. mam dość, że wciąż się cieszę na twój widok.. mam dość, że wciąż porównuje innych chłopaków do Ciebie.. mam dość, że jesteś wciąż.. w moim sercu.


Spotkasz pewnego dnia kogoś, kto całkiem odmieni Twoje życie. Odnowi Twoją wiarę w ludzi, we własne siły, poczucie wewnętrznej siły.


Kolejna rozmowa, po której w oczach mam łzy.


Jeden papieros na uspokojenie myśli. Drugi na opanowanie tętna. Trzeci na zapomnienie. Następny, który już nawet nie działa instynktownie zapalam i zaciągam się by czymś zająć myśli.


A więc udało mi się. Jestem dumna z tego, że już nie myślę o nim,że już go nie kocham. Gdy go widzę zwyczajnie się brzydzę.Ignoruję go jeśli jest w pobliżu. I jest mi z tym naprawdę dobrze.


I może dlatego jeszcze nie oszaleliśmy ze strachu, bo w pewnym stopniu dalej wydaje nam się, że to nie jest do końca prawda. Wmawiamy sobie, że gramy w filmie, że to wszystko, co dzieje się wokół nas, to akcja taniego, telewizyjnego horroru. Albo jesteśmy ofiarami jakiegoś artystycznego eksperymentu, bohaterami reality show bez wcześniejszego castingu i poinformowania o udziale, my tu siedzimy, a ktoś doskonale się bawi, oglądając nas w galerii lub telewizji internetowej.


Nie przestajemy tęsknić. Mimo upływu czasu, zanikających wspomnień. Uczymy się jedynie żyć z tęsknotą. Wierzyć, że już jej nie ma.


Te gorzkie łzy gdy czytasz tą wiadomość. Kończącą wszystko co miało dla Ciebie sens i co sprawiało że budziłaś się rano szczęśliwa, a ty nic już nie możesz zrobić tylko obwiniać za to siebie.


Nie uśmiechaj się, wiem, że nie przespałaś nocy.


Chodź ze mną pokaże te wszystkie łzy te złamane serca i rany pozostawione na nich. Nie bój się to przecież nic nie boli, zobaczysz tylko strach który w moich oczach gościł. Strach przed utratą kochanej mi osoby.


Podobno potrafie kłamać jak nikt. To prawda. Nauczyłam się tego ukrywajac uczucia do Ciebie. Nauczyłam się nie zdradzać jak bardzo mi na czymś zależy.


Nie tęsknię. Czasem tylko płaczę cichutko wieczorami, bo przypominam sobie jak dobrze było mi w Twoich ramionach.


Potrafisz spojrzeć Mu w oczy? Tak, dokładnie w te, które kiedyś były dla Ciebie całym światem. Te, które znaczyły wszystko. Te, którymi patrzeliście na niebo podziwiając gwiazdy. Te, które witały Cię rano. Te, które spoglądały na Ciebie z ekranu komputera lub komórki. Te, które były zawsze obok. Te, które dawały Ci miłość. Pamiętasz, jak na Ciebie patrzył? Niezależnie, czy wyskoczyłaś w dresie i nijakiej fryzurze, czy w małej czarnej i wysokich szpilkach. Niezależnie, czy robiłaś herbatę lub włączałaś telewizor. Czy spałaś albo pisałaś smsa. Pamiętasz te oczy, które krzyczały miłością? Które poruszały serce i uginały kolana. Doprowadzały do szaleństwa i pragnienia więcej?


Musisz zrobić pierwszy krok, ja mogę milion kolejnych, ale udowodnij mi, że warto.


Chciałam po prostu wszystko naprawić i żyć dalej.


Z punktu widzenia mężczyzny, każde jego zachowanie jest drobiazgiem, nawet jeśli wyszedł na papierosa i wrócił po trzech latach.


Kiedyś myślałam, ze jestem silna, że potrafię być obojętna i traktować innych tak jak oni traktują mnie. Nie myślałam, że jeden człowiek może rozjebać na malutkie kawałeczki, które zaraz po złożeniu znów gubię. Nie pokazuję jak bardzo zmienił mnie czas, ludzie, sekundy, minuty, ON. Najlepsze jest to, że staram się być oparciem dla innych a sama nie radzę sobie z własnym życiem. Gubię się, zapadam w cholerny mrok w którym istnieją tylko ślepe uliczki bez możliwości ucieczki. Ale gdzieś tam w mojej własnej podświadomości i w mięśniu nazywanym sercem, istnieje drobna iskierka nadziei, nadziei na lepsze jutro.

Komentarze

~xoxo Kiedyś myślałam, ze jestem silna, że potrafię być obojętna i traktować innych tak jak oni traktują mnie. Nie myślałam, że jeden człowiek może rozjebać na malutkie kawałeczki, które zaraz po złożeniu znów gubię. Nie pokazuję jak bardzo zmienił mnie czas, ludzie, sekundy, minuty, ON. Najlepsze jest to, że staram się być oparciem dla innych a sama nie radzę sobie z własnym życiem. Gubię się, zapadam w cholerny mrok w którym istnieją tylko ślepe uliczki bez możliwości ucieczki. Ale gdzieś tam w mojej własnej podświadomości i w mięśniu nazywanym sercem, istnieje drobna iskierka nadziei, nadziei na lepsze jutro.


Uwielbiam Twojego photobloga :)
30/07/2013 1:44:46
szlugii Dziękuję! Bardzo mi miło :*
30/07/2013 22:37:45

luminoso cudowne zdjęcia *.*
30/07/2013 15:22:34
~natalia lubie pazyż
29/07/2013 16:36:28