540 :)

Osobiście powiem, że zachwycam się butami Pani na zdjęciu :)

Chcecie notki na jakiś konkretny temat?  Piszcie w komentarzach lub wiadomościach priv  :*

Masz cudowne zdjęcie ze swoją dreugą połówką i chcesz by było tutaj udostępnione?

Nic trunego! Wyślij je na: [email protected]  z dopiskiem waszych imion :)

http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=_Q0sLfQNiPI&feature=endscreen

Czasami mi Ciebie brak, choć nawet nie jesteś mój.

Przez lata toczyłam walkę z własnym sercem, gdyż bałam się smutku, cierpienia i rozstań. Żyłam w przekonaniu, że prawdziwa miłość jest ponad tym wszystkim i lepiej umrzeć, niż jej nie zaznać. Nawet jeśli miłość niesie ze sobą rozłąkę, samotność i smutek, to warta jest ceny, jaką trzeba za nią płacić.

Miłość to szanowanie ludzkich uczuć, a nie wystawianie ich na próbę.

Gdybym nie kochała słodyczy, byłabym idealnie szczupła. Gdybym nie kochała Ciebie, byłabym idealnie szczęśliwa.

Zawsze byłam twarda, panowałam nad sobą, dokładnie wiedziałam czego chcę i dokąd dążę. Później poznałam Ciebie.

Czego się boję? Boję się stracić ludzi, których kocham. Boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego, że nikogo już przy mnie nie ma.

Nie jestem obrażona. ja tylko w spokoju przeżywam moją chwilę nienawiści do Ciebie.

Z niektórymi ludźmi jest jak z pociągami. mimo, że zawodzą i nie pojawiają się na czas, to wciąż na nich czekasz.

W chwilach, kiedy człowiek potrzebuje obecności drugiej osoby zazwyczaj pozostaje sam.

Wiesz co jest najlepsze w naszej przyjaźni? Zaufanie, masa wspomnień, to, że możemy na siebie liczyć zawsze, ale przede wszystkim zajebiste jest to, że poprawiamy sobie humor, jesteśmy blisko, i stawiamy kolejne kroki naprzód ku życiu razem. Ty oddasz życie za mnie, a ja oddam stanowczo za Ciebie.

Coraz częściej przekonuje się, że nie warto przywiązywać się do miejsc, rzeczy i ludzi. Miejsca się zmieniają, rzeczy psują, a ludzie, ludzie odchodzą.

Pojedźmy nad morze. Spakujmy się, jutro rano złapmy pociąg i jedźmy. Chcę usiąść na plaży, patrzeć na tę ogromną, spokojną wodę i znów czuć się szczęśliwa.

Nigdy nie będę miała możliwości upiec mu ciasta, pójść na spacer, zasnąć mu na ramieniu w kinie, wysmarować go czekoladą, rozśmieszyć do łez, ugryźć w ucho i niepotrzebnie zacząć się kłócić. Dziwne uczucie.

Kiedy wyznać jej miłość? Najlepiej zanim zrobi to ktoś inny.

Teraz milczysz. Znów odezwiesz się, jak ułożę sobie życie.

Gdy­bym miała zmie­rzyć so­bie tem­pe­raturę będąc u Twe­go bo­ku, zab­rakłoby kre­sek w ter­mo­met­rze a rtęć byłaby gorąca niczym słońce pod­czas naj­większe­go upału na pustyni.

Stał się częścią mojego życia, mojego serca, mojego świata, moich słów, moich gestów, moich snów, moich marzeń, moich planów.

obaczyłam odbicie kogoś znajomego, a jednocześnie nieznajomego. To tak jak czasem zobaczy się w tłumie na ulicy kogoś, kogo na pewno się zna, można by przysiąc, że tak jest, ale nie sposób sobie przypomnieć, kto to jest. Teraz ja stałam się tym kimś wyglądającą znajomo nieznajomą.

A najpiękniejszy był dla mnie Twój uśmiech, kiedy budziłeś się z myślą, że wciąż jestem obok.