photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 24 CZERWCA 2013
806
Dodano: 24 CZERWCA 2013

BRO [2] 419 :)

 

 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=5Wj-4RLA-oE

BRO - 3 dni.

 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ODbrR3hJrDQ

BRO - Czego chcesz?

 

 

 

Ja dobrze wiem jak jest i wiem że Ty też wiesz,

dlatego przestań grać i powiedz w końcu czego chcesz?

 

 

Są takie dni kiedy chcę być sam, łapiesz?

Jedyne na co mam ochotę to na wieczorny spacer.

 

 

Patrzymy wstecz, bo tyle za nami.

Lecz ważne są tylko dni, których nie znamy.

 

 

Wiem, że to chore ale czułem, że się uda.

To silniejsze niż ja, zrozum serce nie sługa.

 

 

Nagle dzwoni telefon i głos w słuchawce.

Pyta się czy dziś wieczorem melanżuję w Warszawce.

Mówię "znasz mnie zawsze chętnie wychodzę,

ale dziś jakoś balet mi nie jest po drodze".

 

 

Zobaczyłem ją i wtedy serce zabiło mocniej.

 

 

Chowała w sobie pustkę tak mocno 

że nie znalazłby jej nawet detektyw.

 

 

Te dni dały tlen moim płucom.

Dziś oboje wiemy, że te dni już nie wrócą.

 

 

Dzwoni telefon, wiem ze to ona, 

staram się w głowie myśli pozbierać

i chociaż nie mam ochoty z nią gadać 

to wciskam zielony i kurwa odbieram,

słyszę "przepraszam". 

 

 

Pamiętam każdą chwilę.

Zamiast patrzeć w obiektyw ja patrzyłem w jej oczy na siłę.

Fart chciał, ona patrzyła w moje.

I chyba po tygodniu już byliśmy tu razem we dwoje.

 

 

Było dobrze, łamałem bariery, 

wtedy jej uśmiech wydawał się szczery,

tylko wydawał, choć pozostawiał 

w oczach i w sercu resztkę nadziei.

 

 

Wszystko byłoby spoko, ale nadeszła piąta.

I od tamtej pory urwał mi się z nią kontakt.

 

 

Pisałaś bym wrócił, 

nie dam dłużej Ci ze mną tak grać.

Nie wiem co myślisz i czego znów pragniesz, 

wiem tylko jedno: nie chce Cie znać.

 

 

Uczucie pękło w niej to nie ironia.

I właśnie tak kończy się moja historia.

 

 

Ona wyszła, trzasnęła drzwiami, 

mówiąc ze w dupie ma to że mnie zrani

i nie obchodzi ją świat miedzy nami, 

świat który łączył marzenia i plany.

 

 

Mam tego dość, problemy na drodze, 

telefon, słuchawki i buty, wychodzę..

 

 

Powoli wdycham to rześkie powietrze, 

w tym mieście gdzie ludzie znów walczą jak bestie.

 

 

To trudne, to złudne proszę nie teraz.

Zrób jeden krok, podejmij decyzje 

i przestań w końcu kurwa wybierać.

 

 

Byłem z nią, pewny spokojny, 

czułem że wszystko wróci do normy.

Długa rozmowa, wrażliwe słowa, 

zacząć od nowa chcieliśmy bez wojny.

 

 

I może wszystko byłoby piękne 

gdybym nie czuł że byłem jej bliski..

 

 

 

Komentarze

jestemrpkzolnierzem fajne ;)
+ zapraszam do mnie ;3
24/06/2013 14:27:52