Czasami zastanawiam się, co robi koleś, który pewnego dnia będzie moim mężem.
Zabrakło odwagi, by przyznać się do uczuć.
Powinnam zrozumieć, że nie byłeś tego wart.
W mojej głowie ten czas płynie wolniej, bo jest parę spraw, których braku nie zapomnę.
Znaczysz więcej niż niejeden by chciał, ale i tak tego nie docenisz.
Widzę w Twoich oczach, że ktoś Cię wcześniej mocno zranił.
wyobrażałam sobie ciebie z różnymi dziewczynami, i wiesz co? ze mną było ci najlepiej.
wybaczaliśmy sobie to, czego normalny człowiek nie powinien wybaczyć drugiemu. Byliśmy nienormalni wiem.
Chętnie zapukałabym do Twoich drzwi z prośbą, byś nie stracił mnie do końca.
wspomnienia nie znikają jak śnieg.
Jak masz odpisać 'aha' 'mhm' 'yhm' to kurwa lepiej już nie odpisuj.
nie potrafię spojrzeć Ci w oczy i powiedzieć 'nic dla mnie nie znaczysz', skoro znaczysz więcej niż cokolwiek.
To nie jest kwestia naiwności. Po prostu masz nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Lepiej. Cokolwiek to znaczy.
Spójrz mi w oczy i powtórz : 'jesteś mi obojętna.'
Każdy czasem, siedząc w za dużym swetrze, z kieliszkiem wina na parapecie i beznadziejnym filmem w telewizji zadaje sobie pytanie: 'Gdzie się podziało moje życie?'
mogę powiedzieć Ci o Nim wszystko, to jaką minę robi gdy wyznaję Mu miłość, jak często się uśmiecha i jak wiele razy popełnia błędy, mogłabym też w sekrecie wyjawić Ci jak patrzy na mnie gdy mam na sobie tylko Jego wzrok, mogłabym. Ale to wszystko co nazwałbyś błahostką ja kładę w samym sercu i nazywam to całym światem.
Kolejna smutna twarz ze sklepu wychodzi z wódką .
Każdy dzień i każda noc , to dla mnie walka z każdym oddechem i każdym człowiekiem . A każdy oddech jest jak zmarnowana i samotna sekunda , którą powinnam spędzić przy kimś kogo kocham .
Los nie mógł dać mi jego, więc dał papierosy.
Każdy facet może dostać drugą szansę, ale u innej kobiety.