248.

Siedziałam na parapecie, patrząc na jadące samochody . 

Wypalałam któregoś z kolei papierosa i zastanawiałam się, co dalej z nami będzie .


Tak bardzo chciałabym móc zobaczyć jak znów się do mnie uśmiechasz.


już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa, lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar


Zrób w kierunku mnie jeden krok, a ja w Twoim zrobię tysiąc.


bo najgorsze jest to uczucie kiedy wiesz, że się nie uda, a mimo wszystko z dnia na dzień bardziej go kochasz.


Wiesz w czym tkwi problem? W sentymencie, kurwa.


tęsknie za tym jak nazywałeś mnie swoim szczęściem.


Dzisiaj kocham Cię jeszcze bardziej niż wczoraj, a nie możesz sobie nawet wyobrazić,

jak bardzo kochałam Cię wczoraj.


i wiem kurwa, że nawet jeśli będzie miedzy nami źle ja pójdę za Nią w ogień,

stanę za Nią murem i przyjebie każdemu kto będzie próbował ją zranić


Może i tak skończymy osobno, a za 20 lat nie będziemy o sobie pamiętać,

ale póki co chcę, żebyś był tu ze mną.


Nic tak nie krzywdzi jak przypadkowe słowa dające nadzieję.


To kurwa boli. To skurwysyńsko boli. Nie pakuj się w miłość, ziom, bo Cię rozpierdoli.


Nie brakuje mi przytulania się, ciepłych słów, odprowadzania do domu, brakuje mi jego obecności.


Znalazłem te usta, których kształt kocham, gdy się śmieją.


Wiesz, nie ma miłości, jest tylko chemia. Zwykły sex i strach, by ktoś inny jej nie miał.


- wy jesteście razem ?
- nie , ale On może mówić do mnie kochanie.


Nieważne, ilu chłopaków spojrzy się na mnie, nieważne ilu się podobam, nieważne jak przystojni oni będą,

dla mnie najprzystojniejszym jesteś Ty i chcę podobać się właśnie Tobie.


Gdy upadasz, tak trudno jest się podnieść. Gdy płaczesz, tak trudno się otrząsnąć.

Gdy kochasz, tak trudno przestać.


Chodź, powstrzymaj mój płacz i przytul mnie tak jak kiedyś.


Człowiek zawsze, ale to zawsze będzie kochać swoją pierwszą miłość.

Chociaż chcielibyśmy ją wyrzucić ona na zawsze pozostanie w sercu.