W ciszy nasłuchuję Twojego szeptu,
w jego oczach wypatruję Twojego wzroku,
w tamtych miejscach szukam Twojego cienia,
we wspomnieniach zachowuję Twój
śmiech,
zapach,
dotyk,
ostatnie słowo
Niektórzy wiedzą o co chodzi, inni nie. Wiedzą Ci, którzy mają wiedzieć i niech tak zostanie...
Wiem... jestem głupia i naiwna. Ale nic na to nie poradzę...
Nadal kocham...
Coś w moim serduchu nie pozwala mu wyjść... To coś chce żeby on został... Żeby wrócił...
Jestem w tej rzece cały czas... nie wyszłam z niej i nie wiem czy kiedykolwiek wyjdę... Przede wszystkim nie chcę z niej wyjść...
DZIĘKUJĘ M. <3 za to, że przyznałaś się, że czasem płaczesz... za to, że płakałaś gdy to wszystko czytałaś... za to, że jesteś ze mną po tylu latach mimo tego, że dzieli nas taka odległość... To już 7 lat, jeszcze 3 i wreszcie się spotkamy... Minie 10 lat... od czasu kiedy wyjechałaś do czasu kiedy się spotkamy... KOCHAM CIĘ:* pamiętasz?? piaskownica, lody i Twój dom, do którego nie miałam wstępu... Nigdy... Wiesz nie nawidzę go za to co Ci zrobił... Nie nawidzę go za to, że musiałaś przez niego wyjechać... a teraz ja tak bardzo tęsknie...
DZIEKUJĘ K. <3 za to, że jesteś najbardziej rozsądna z nas wszystkich, i że nie działasz pod wpływem emocji... KC:*
PRZEPRASZAM S. <3 za to, że... on wie za co...