Żeby tak mi szły pisemne jak ustne...
Ale już koniec matrwienia i stresu.
Teraz będziemy sprawdzać, czy dominika umie jeszcze czytać ;P
bo w ostatnie wakacje nie umiała i bardzo żałowała.
Mam zamiar przeczytać wszystkie książki, o których marzyłam podczas kucia.
Ten stosik, to dopiero początek... rozgrzewka, że tak powiem.
No i trzeba będzie obejrzeć duuużo zaległych filmów.
Dziś powtórka z `Across The Universe` (słabe, ale kocham za soundtrack - w końcu to musical)
A w środę utęsknione `Vicky Cristina Barcelona`, a potem to jeszcze zobaczymy :)
Miłych wakacjonów.
Domi