Dworek...
A tak po za tym.. życie się kręci... wszyscy chorują...
i tak nieubłagana szkoła...
wciąż to samo.. istna monotonia... bieg za czymść czego i tak nie ma...
ciągła gonitwa...
czuje jakby to był wyścig szczurów..
każdy..
każdy..
chce być lepszy...
to on chce wygrać...
Ale.... ale .. po co ??
Czy to takie ważne..
przecież w tym wszystkim nie liczy się wygrana !!
PS. Oczywiście dworek moje autorstwa...