Witam. Z tej strony Oliwia. Chciałabym Wam pokazać to świetne zdjęcie naszej Moni. Robione podczas nocowania-parapetówki u Carly. Około 150 zdjęć i może 30 nierozmazanych. Nie wiem dlaczego o.O Noc mogę zaliczyć do udanych. Dużo śmiechu, wspólnie spędzony czas to najważniejsze. Na drugi dzień spóźnione na pierwszą lekcję - korki przecie były. W połowie listopada, pewnie po egzaminach próbnych, jest nocka u mnie. Wielbię Was <3 I chcę wam przekazać (bo pewnie obydwie to przeczytacie), że cieszę się, że jesteście :)