Witam Was naszymi pięknymi świątecznymi tulipanami :)
Te święta są dla mnie jeszcze gorsze niż święta Bożego Narodzenia. Wtedy jeszcze był cień szansy, że babcia do nas wróci... Teraz jej nie ma a ja kompletnie nie czuje tych świąt... Najgorsze, które póki co przyszło mi spędzać. Nadal nie mogę się pogodzić z tym, że jej nie ma... Dobrze, że mam pracę, która pozwala mi oderwać myśli i współpracowników, którzy powodują że na mojej twarzy pojawia się uśmiech, męża który stara się jak może abym i w domu miała zajęcia żeby nie myśleć. Ale serce i tak przepełnia ogromna pustka i smutek, który chyba nigdy nie ustąpi... Każda wizyta na cmentarzu kończy się morzem łez... Czy ten ból kiedyś zniknie?
Babciu kocham Cię i bardzo mi Ciebie brakuje, ale wiem, że jesteś przy mnie i czuwasz nade mną, jesteś moim Aniołem Stróżem
Mimo wszystko chciałam Wam życzyć wesołych, spokojnych, zdrowych i przede wszystkim rodzinnych Świat Wielkanocnych :) doceniajcie każdą osobę, którą macie obok siebie, bo nigdy nie wiadomo kiedy może jej zabraknąć...