mathilde Nie ptoś. Nie powiem.
Tajemnica pamiętnikowa obowiązuje :P
O kropkach i tyle. Co mogłam napisać jak mnie szlag trafiał na samo hasło "kropki" :P
mathilde Ja Ci dam gadułę! Ty!! Ty!!! Bezczelny bezczelu! ;]
Swoją drogą ostatnio czytałam swój pamiętnik, który regularnie w szkole pisałam i fajny fragment o grze w kropki znalazłam :D Pozwól jednak, że nie przytoczę :D
Ładny żółwik :) Miałam takiego tyle, że wyrósł do wielkości rozłożonej dłoni :) No i po latach okazało się, że jest babeczką a nie facecikiem jak zawsze myślałam :)