OPOWIADANIE CZ.5

OPOWIADNIE CZĘŚĆ 5 . :D

Julka dość długo leżała na łóżku myśląc o tym jaki Kacper jest cudowny, czy ona mu się też podoba i o tym jak nie nawidzi swojego ojczyma . Po chwili usłyszała swój rockowy dzwonek telefonu, dostała smsa . Szybko zaatakowała komórkę, by zobaczyć co napisał Kacper. Nie przeczytała nadawcy, od razu wzrokiem sięgneła tekstu : `` Albo odjebiesz się od mojego chłopaka, albo tego pożałujesz szmato . `` . Julka nie wiedziała co się dzieje, popatrzyła na nadawce ale pisało tylko ` numer nieznany` . Nie miała pojęcia kto to może być, przecież Kacper nie miał dziewczyny . Miała świadomość tego, że po piątkowej imprezie dużo się zmieni i będzie miała więcej kłopotów, ale obchodził ją tylko rudowłosy chłopak. Julka była przestraszona, ale postanowiła odpisać : '' Nie wiem kim jesteś i o kogo chodziło ci w tym smsie ale to chyba pomyłka . '' - wyślij .

Po strasznie krótkim czasie dostała odpowiedź . : '' Mówie ci szmato, jeszcze raz dowiem się, że z nim pisałaś, rozmawiałaś, albo chociaż na niego popatrzyłaś , to masz taki wpierdol, że cię rodzona matka nie pozna , zrozumiałaś ?! `` .

Julka była przestarszona, cała się trzęsła, nie wiedziała o co chodzi , co tu jest grane . Odpisała tylko : ` NIM - tzn z kim ? `

Odpowiedzi już nie dostała . Nie wiedziała co o tym wszystkim myśleć . Postanowiła, że napisze jeszcze jednego smsa do Kacpra : ` Musimy pogadać i to jak najszybciej ! `

Chłopak odpisał po niecałych dziesięciu minutach . : ` Coś się stało ? Przepraszam, że szybciej nie odpisałem, ale dopiero co sie obudziłem . `

Nie zdążyła jeszcze odpisać i juz dostała drugiego smsa od chłopaka : ` Wyrobie się w 30 minut . To może za 45 minut w parku ? ``

Odpisała tylko : ''Ok. Będę .'' ...