Zdjecie robione o 4 nad ranem tuż po imprezie, więc proszę niespodziewać się za wiele .
Z soboty na niedzielę przeżyłam jedną z lepszych domówek na jakich byłam, ale oczywiście nic nie jest idealne - mamy ciężką lipę za zniszczenia materialne, ale warto było.
Za 5 dni wyjazd nareszcie <3 Bo już mam dość tej szarej, nudnej Łodzi -.-
Ale na pewno będę tęsknić za niektórymiu osobami . Mam nadzieję, że oni też będą za mną choć troszke tęsknić ;)