a oto moja Dina. ;)
tala mała, sliczna, kochana, od małego była inna. ;)
miała krzywo nosek, jedno inne uszko, radosna. ;)
a przede wszystki była strasznie wygodna. ;))
niestety już jej nie ma. ;(
jeszcze witała się tak jak zawsze, szczekała, chciała się bawić , a pięć minut późnije jej już prawie nie było...;(
rak wątroby. ;(