Fotka z Paryża zrobiona podzczas rejsu po Sekwanie, wogóle tego nie iwdać, ale już tłumaczę czemu ;P
Chciałam dodać fotke z ajfela xD, ale potem sobie myśle (tak, to nie żart, pomyślałam ;D) przeciez tam nam Eliza robiła foty i może będą normalniejsze niż nasze to je potem dodamy, bo bez sensu dodawać kilka prawie takich samych jak wcześniej dodane (trochę nadużywam słówka dodawać ;/). Bynajmniej wycieczka udana, miałyśmy kapcia w ryju, w autobusie dobrą miejscówkę, dzięki nowym nabytkom zawsze wiemy która gołębia, no i Ada poznała Fransua (jak ja jej zazdroszczę...). Jutro Adzia wpada do mnie żeby zrobić coś na polski ;]. Dziękuję za uwagę, choć nota bez ładu i składu.
My tam mate ciągli z kibolami pod krakowem maczetami ładnie dobrze kapeć w ryju :D
Mika