Chudo

hej

dawno mnie nie było...

bo w moim życiu zaznałam o dziwo trochę radości i poczucia bycia kochaną (chociaż troszeczkę) przez faceta.

Powinnam się w sumie cieszyć że zdarzyło mi się chociaż tyle.. od teraz na 100% zawsze sama.

Rzucił mnie 2 maja.

Ale do rzeczy- chcę, żeby żałował swojej decyzji..

Wiem, że na pewno choć 1 raz jeszcze się musimy zobaczyć , bo ma moje rzeczy.

Dziewczyny, pomóżcie.

Muszę się wystroić jak głupia ! żeby patrzył i żałował ! Błagam , doradźcie..

co założyć ??

szpilki i krótką sukienkę ? (mam taką do pół uda różową , falbanki, bez ramiączek... szpilki też są). Wglądałoby głupio, ale zawsze mogę powiedzieć że się umówiłam jakby mnie wyśmiał.

A może szorty i wysokie wedges-kopytka?

Chociaż faceci chyba wolą szpilki - nie??

P.S. (nie sądziłam że w 3 dni można tak zrzucić wagę .. dzięki Niemu udało mi się dojść do 50.5kg)

Ważyłam już prawie 53kg ... ale stres zżera jednak człowieka. Do tego chodziłam na basen codziennie. i widocznie dało rezultaty.

Dziękuję Wam wszystkim nowym użytkowniczkom ,które mimo że nie byłam tu długoooo , dodawały mnie do znajomych, co wyświetlało mi się na poczcie.

Będziemy chude i idealne??

Niech ten chuj żałuje