powiem tak - jestem mega zła, ponieważ...
zrobiłam sobie przepyszny obiad i sfotografowałam go .. gdy skopiowałam zdjęcie z aparatu zanim zdążyłam wkleić na pulpit usunełam z aparatu... BRAWo, BRAWO ;//////// wyszukałam cos podobnego tz na wzór tego co przyrządziłam a były to kawałki kurczaka podsmażone na wodzie z przyprawą do którego dodałam groszek zielony a do tego sałata ze szczypiorkiem i na to wszytsko koperek:D
ale było pyszne ! :D a zdjęcia nie ma no yhh ;/
bilans:
ś: 3x mała kromka razowego z paprykarzem = 260 kcal
o: kurczak podsmażony + groszek zielony i sałata ze śmietanką i szczypiorkiem= 250kcal
p: dwie marchewki, zielona = 70 kcal
k: sałata ze szczypiorkiem, pomidorkiem do tego jogurt naturalny i ocet jabłkowy i kromka razowego= 130kcal
razem: 710/1000kcal
PODSUMOWUJĄC DIETĘ 9-dniową (3kg co 9dni)
dzisiaj ostatni dzień mojej diety 9-dniowej.. dieta obiecuje średnio utratę 3kg co 9 dni a następnie nakazuje zrobienie sobie 3-dniowej przerwy żeby rozruszać metabolizm i po 3dniach można robić ją od nowa.
Dziś 9 dzień- schudłam dobre 3kg i to bez większych ćwiczeń bo miałam okres, który nie pozwalał mi na jakies specjalne wyczyny...
Mimo to jestem cholernie z siebie zadowolona że jej przestrzegałam, bo jedząc do syta chudłam. Jeszcze jutro pociągnę sobie dietetyczny dzień bo w sobote i niedzielę idę na wesele co oznacza że nie znajdę tam nic zbyt dietetycznego ...cieszę się bo to wesele wypadło akurat w czasie 3-dniowej przerwy :D a więc jutro jeszcze delikatnie, na weselu bez objadania ale wszystko po trochu :) i od poniedziałku znowu dieta 9-dniowa i duuuuuuuuuuużo ćwiczeń ! :D
Jestem szczęśliwa i dumna z siebie :) a więc do dalszej pracy ! dziś rower min. godzina, ćwiczenia- godzna i z 30 min skakanki :)
Miłego Dnia Chudziny ! ;)