wlasnie - dobrze wyglądać a nie wyglądać jak wieszak a już niedługo bedziesz tak wygladć wiec na jednow ychodzi .
takie komentarze mnie irytuja -.- to moja sprawa jak sie odchudzam i jak chce wygladac, to ja mam sie czuc dobrze w swoim ciele, nie jestescie mna nie oceniajcie -.- i na pewno w najblizszym czasie nie bede wygladac jak wieszak, do tego stanu mi jeszcze daleko, najlepiej jak chcecie cos powiedziec to zastanowcie sie nad tym przez chwile bo tylko niepotrzebnie mnie denerwujecie ;/ i wcale niem ecze organizmu, wrecz przeciwnie, czuje sie pelna energii, jest mi o wiele lepiej niz przed rozpoczeciem diety. lepiej mi sie spi, lepieij sie czuje, wszystko jest lepiej... znalezli sie specjalisci od siedmiu bolesci
bilans na dzis (bede jesc to co mi sie podoba)
s : kawałek chelba (maly) 30 kcal + 2 wasy z sekiem kanapkowym 60 kcal
ds : troszke platkow bez cukru 15 kcal
o : pomidorówka (pol miski) 120 kcal + wasa 20 kcal
k : planuje cos w granicach 70 - 80 kcal
narazie lacznie : 245 uff xd i pomyslec ze mam zapchany zoladek
waga pokazuje : minus 5 kilogramow!