Polacy prowadzili 27:22,lecz polegli w dramatycznych okolicznościach 29:30.
Mecz trzymał w napięciu do samego końca. Na 3 sekundy przed zakończeniem czasu gry Polacy mieli szanse wyrównać, niestety hiszpański bramkarz obronił rzut "ostatniej szansy" Lijewskiego.
Hiszpanie szaleli ze szczęścia, nasi schodzili z boiska ze zwieszonymi głowami. Następny mecz Polaków z Brazylią, biało-czerwoni musza wygrać, aby awansować do dalszej części rozgrywek..