O sobie: Mojego fotobloga założyłam już jakiś czas temu... Były tu wątpliwej jakości zdjęcia i dziwne ich opisy... Ale to była część mnie, którą chętnie się dzieliłam. (Chociaż teraz zastanawiam się, czy aby na pewno powinnam się do tej części przyznawać...)
Niestety z biegiem czasu wszystko jakoś zaginęło w gąszczu codziennych trosk i problemów. Zapomniałam. A teraz, po tych kilku latach, pierwsza "praca domowa" na zajęciach z warsztatu dziennikarskiego (ściślej:fotografii): załóżcie swojego fotobloga. Nagle dostałam drugą szansę.