Nasze małe dzieło :)

Budujemy nasz dom na piasku .....

Troszkę mniej czasu jest by tutaj coś napisać, bo zaczęliśmy sami we dwoje pracę nad garażem. Pora też nie sprzyja przy tej pracy, ale lepiej późno niż wcale.Nie jest to piękny murowany, o jakim pewnie każdy marzy, ale jeśli nie ma się tego, czego się lubi to lubi się to, co się ma. Zwłaszcza, gdy można liczyć wyłącznie na siebie i własne siły. Najtrudniej było zacząć, a teraz już przybywa z każdym dniem. Wczoraj gdyby nie brakło nam wkrętów pewnie więcej byśmy zrobili. :P Nie przeszkadzał nam nawet mróz hehe. Człowieka cieszy każda mała rzecz i choć idzie powoli to radość jest przeogromna :):):)

Praktycznie wszystko musimy tutaj poprawiać, niemal można to porównać z budowaniem się. Poza murami (choć i one pozostawiają wiele do życzenia wszystko trzeba zrobić od nowa. Jednak stopniowo doprowadzamy wnętrze do normalnego stanu :):):):)na wszystko trzeba czasu a ten płynie a ja jestem pozytywnie myślącym człowiekiem :):):) ...marzenia się spełniają, tylko trzeba w nie mocno wierzyć :):):)

"...cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest... "

http://youtu.be/C2Z7oEu5nCE

To wielkie szczęście mając świadomość, że ma się oparcie w drugiej osobie, można osiągnąć nawet najbardziej nieosiągalne z pozoru cele ....

http://youtu.be/w-_5_RBhouE