Włączyłąm chodakowska i dupa. Serio dupa. Wyłączyłam ją po 5-6 minutach, nie dałam rady , chciało mi się płakać, dupa mnie bolała po wczoraj, uda i kolana. Drażniła mnie jej gadka... Wkurzało to że jest taka wysportowana.
Zastanawiam się czy właśnie od poniedziałku nie zaprzepaszczam tych - 4 kilogramów które zżuciłam...
Nie chce być wiecznie gruba a uwielbiam jeść.
Nie wiem... nie mam motywacji.. niczego nie mam.