- Spotkałam dzisiaj Miłość...
- I co Ci powiedziała?
- Przepraszała... Że nie zawsze trwa do końca...
- Płakała?
- Płakała... Bo często rani...
- Krzyczała?
- Krzyczała... Że nie zawsze jest piękna...
- Śmiała się?
- Śmiała... Bo umie z siebie kpić...
- Żałowała czegoś?
- Żałowała... Że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie...
- Była zła?
- Złościła się... Że czasem w nią wątpimy...
- Cieszyła się?
- Cieszyła się... Że jej tak często szukamy...
- Co Ci jeszcze powiedziała?
- Powiedziała... Że nie jest dla mnie...
Mała powiedziała: - A kiedy już nas nie będzie, czy w dalszym ciągu będziesz mnie kochał, czy miłość przetrwa? Duży przytulił Małą i spoglądali w noc, na księżyc w ciemnościach i jasno świecące gwiazdy. - Mała, spójrz na gwiazdy, jak świecą i płoną, a niektóre z nich zgasły już dawno temu. Mimo to wciąż błyszczą na wieczornym niebie, bo widzisz, Mała, miłość jest jak światło gwiazd - nie umiera nigdy& Debi Glorii No Matter What