Mój kochany kocio czyli Filemona.
Hmmm zdjęcie z wakacji z Łącznika.
A zaraz do Berlina, troszkę sobie ubranek muszę kupić No i będą jakieś fajne zdjęcia, ale teraz KOMENTUJCIE mojego ślicznego kotusia.
Pozdrawiam:
Kaję (Śliwunię) - thx za wczorejszy spacer i czekam na foty
Lejdis - w poniedziałek areobik...
i oczywiście KOMENTUJąCYCH