"Wodospad" ma Miedzuniu.
Ogólnie to beznadzieja....
Bez nastroju.
I tak wiem, że niekt mnie nie zrozumie.
Więc po co te pytania?
Po co to wszystko?
Już niedługo koniec roku..
Miało byc pięknie..
A bede ryczec...
Niby za kim?
za tymi fałszywimy twarzami?
Za ludzmi którzy tak wkurzali?
Nie wiem.
Ale bedzie trzeba sie uzbroic w husteczki.
PS. Co do tych ludzi to nie pisze o wszystkich...
Już niedługo obóz.
Ciekawe jak to bedzie.
Pozyjemy zobaczymy.
Czeka mnie chrzest.
Będzie cięzko.
Moze znowu sie rozchoruje?
Kolejne końskie dawki?
Nie to juz wole ten chrzest.
Pogoda sie lepszy...
W srode planowany wyjazd do pieczysk opic konec roku...
Happysad - wszystko jedno
=
piosenka na mój nastrój