Myślałam, że nigdy się nie podniosę po tym co mnie w życiu spotkało i jak mała dziewczynka zaczęłam sie bawić i niczym nie przejmować... Ta zabawa przyniosła mi nowe uczucia, poczucie bezpieczeństwa i troske o drugą osobę... Poczułam, że zaczynam wszystko od początku, że otwiera się przede mną nowy rozdział w życiu... Cieszę się z tego, że los chciał żebysmy sie spotkali i poznali, to jest jedna z najlepszych rzeczy jakie w ciągu tych lat mi sie przytafiły... Jesteś dla mnie oparciem, przy Tobie czuję się bezpiecznie, dzięki Tobie zaczęłam się znowu uśmiechać i spoglądam teraz na świat i życie z całkiem innej perspektywy, to ty otworzyłes mi oczy na wszystko co mnie otacza, na to co mam w sercu i na to że lepiej byc sobą i niczym się nie przejmować, niż udawać kogoś kim nie jestem, dlatego żeby sie podpasować... Na początku tak było podpasowywałam się lecz ostatnio dałeś mi do zrozumienia, że to jest bez sensu, że chcesz poznać prawdziwą mnie... Dziekuję za wszystko za każdą spędzoną razem chwilę za to, że jesteś i mnie wspierasz w każdym trudnym dla mnie momencie :**
Jak mała dziewczynka zakochałam się w osobie, na która nie zasługuję...Może jednak uda mi sie zasłuzyć na to samo? nie wiem... czas pokaże...