Niedobór snu, Słońca, odpoczynku...
Nadmiar notatek, laptopa, obowiązków, egzaminów...
Ciągła frustracja egzemplifikacją zmęczenia oraz niekompetencji ludzi, którzy kompetentni być powinni(czyt. wykładowców).
Swoją drogą czekanie na wyniki przez tydzień, zamiast dwa dni, nie wzbudza pozytywnych emocji, ani nie jest też dobrą motywacją do dalszej nauki.
Potrzebuję zmiany, jakiejś istotnej, widocznej metamorfozy. Zbyt długo tkwię w tym samym miejscu.
- Ty też tak masz?
- Jak?
- Czujesz, że toniesz, mimo że jeszcze nie weszłaś do wody?
- Żaden strach nie jest racjonalny, zawsze narzuca niedorzeczne odczuci.
"Ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze. "