:-):-):-) no dzień się udał..bo wczorajszy był chyba najgorszy:( wszystko co było runęło w gruzach...jak ta głupia bajka:(
Dziś wybralam sie do Matiego z Adim,Kokosem,Burakiem Angelem i blabla... małe szwędanie się po mieście, lepsze to niż buda. eee najgorsze jak mnie zadymili fajkami w aucie Rokiego ale niemam pretensji bo bylo fajnie xD
Na dziś jeszcze planuję coś fajnego :D ale chyba nie wypali^^ ;p
Pozdrawiam =* :-) :*