Pokoik naszej niuni już gotowy ;)Czekamy na narodziny naszego skarbka;* Ostatnio w szpitalu leżalam bo ze schodów sie poślizgnełam i poszlam do szpitala w legnicy a tam mi lekarz mowi zebym sie udała jak najszybciej do najblizeszego szpitala bo mam male rozwarcie ;/ a co najlepsze u nas w legnicy w tym zasranym szpitalu nie bylo miejsca i musialam na Lubin cisnąc do 3 w nocy mnie męczyli z badaniami ;( po 3 poszlam spac i już od 6 rano dalej badania ktg na sali porodowej ;/// ale wkońcu jestem w domku i narazie jest okej niunia wazy jak narazie 2 kg:)) ale jeszcze ma 2 miesiące jeszcze więc teraz szybciej na wadze przybiera;) kopie i sie wierci urwisek malutki lekarz mówil ze do mnie podobna:DDDD Dzisiaj cały dzień sprzątalismy z misiem bo tesciowa wraca z włoch w nocy :))łóżeczko mamy kupione jest dobrze;)na dniach wózek;)) a teraz ide kimac z misiem bo o 2 w nocy trzeba pojechac na dworzec po tesciowa;))) paa robaczki;))
Kochammm :**