Mam dość... Gdy coś uda mi sie ułożyc zawsze znajdzie sie ktoś życzliwy, który spieprzy mi to wszystko... Prawda, którą chce zatrzymać tylko dla siebie... To wszystko mnie przerasta... To nie dla mnie... Może za mała na to jestem... Szpilki mi tu nic nie pomogą... Staram się stawiać czoła kolejnym dniom... Wierze, że dam rade... Nadzieje mam, że wszystko ułoży się... A miłość? hehe miłość znowu żarty ze mnie sobie stroi... Ale mam ludzi na których mogę liczyć... Dziękuję im za to... że są wtedy kiedy ich potrzebuję... Ze mogłabym zadzwonić do nich o 4 nad ranem i powiedziec im, że jestem w  więzieniu w Meksyku, a oni powiedzą : "nie martw się zaraz tam będę"...

Ze nie są źli, iz kanapki im w szkole zjadam... Specjalnie dla mnie ida nad Rudnik tylko po to żeby zobaczyć zachód słońca... Rozumieją wszystkie moje odchyły... Cięzki jest ten okres, ale dam radę, w końcu muszę... 

http://www.youtube.com/watch?v=qKeYmd7EK9k

Gdy nie bawi cię już
Świat zabawek mechanicznych
Kiedy dręczy cię ból nie fizyczny
Zamiast słuchać bzdur
Głupich telefonicznych wróżek zza siedmiu mórz
Spytaj siebie czego pragniesz
Dlaczego kłamiesz, że miałaś wszystko
Gdy udając że śpisz
W głowie tropisz bajki z gazet
Kiedy nie chcesz już śnić
Cudzych marzeń
Bosa do mnie przyjdź
I od progu bezwstydnie powiedz mi
Czego chcesz
Słuchaj jak dwa serca biją
Co ludzie myślą - to nieistotne

Kochaj mnie
Kochaj mnie
Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak zapalniczka płomień
Jak sucha studnia wodę
Kochaj mnie namiętnie tak
Jakby świat się skończyć miał

Swoje miejsce znajdź
I nie pytaj czy taki układ ma jakiś sens
Słuchaj co twe ciało mówi
W miłosnej studni już nie utoniesz

Kochaj mnie
Kochaj mnie
Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak zapalniczka płomień
Jak sucha studnia wodę
Kochaj mnie
Kochaj mnie
Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak księżyc w oknie śmiej się i płacz
Na linie nad przepaścią tańcz
Aż w jedną krótką chwilę
Pojmiesz po co żyjesz 



"Miłość nie zazdrości,

nie szuka poklasku,

nie unosi się pychą,

nie dopuszcza sie bezwstydu,

 nie szuka swego,

nie unosi się gniewem,

 nie pamięta złego."