Piątek- Shisha <3 . Dobry wieczór wtedy był, gorzej z dniem.
W życiu popełniamy dużo błędów, niektórych żałujemy a niektórych nie.. ja żałuję, żałuje tak mocno że to jest nie do opisania. To co dzieje się ze mną od kilku dni.. nie ogarniam tego. Chce cofnąć czas, ZAPOMNIEĆ, wymazać też innym pamięć.Z jednej strony chciałabym mieć znowu 5 lat.. zacząć wszystko od nowa.. podjąć inne decyzję.. naprawić nie które błędy, spędzić więcej czasu z jedną osobą przed jej odejściem.... tyle bym wtedy zmieniła.. poszłabym może do innej szkoły? nie wiem. może wybrałabym i tak salo ale bym wszystko inaczej zrobiła. Nie wiem co się ze mną stało.. to wszystko mnie tak zmieniło.. masakra.. ale czasu nie cofnę.. czas ogarnąć swoję życie, doprowadzić je do porządku, ZMIENIĆ SIĘ! Gdy sobie przypominam wrzesień, październik, listopad, grudzień, styczeń, luty.. jestem w szoku że to wszystko się stało.. chce wszytsko cofnąć.. obrócić o 360 stopni ale nie mogę.. muszę wstać, ogarnąć i iść dalej i oczywiście nigdy nie tracić wiary ;) . Zawsze dawałam radę, więc teraz też dam. Jestem silna nic mnie nie złamię do tego stopnia żeby skończyć z tym wszystkim.. Jak teraz nie zrobię nic z swoimn życiem to już zostanie tak na zawsze. Dzisiejsza rozmowa z siostrą tak mega mi pomogła.. nie wiedziałam że może mi aż tak pomóc.. Sms w sobotę też mnie jakoś podniósł na duchu.. Dziękuję też Ewie że przyjechała do mnie wczoraj.. pomogło mi to mega. Dziękuję tym co są... Kasi.. przy tobie zapominam o problemach.. w sobote tak było, wgl nie myślałam o tamtym.. Qus - zawsze powie coś co odrazu mnie postawi na nogi.. Paula- za te rozmowy.. i za wszystko. Ewa- bez Ciebie nie wiem co to by było.. mówiąc mi to wszystko ryzykujesz dużo, dzięki. Za te przerwy na grzejnikach iwgl <3 Kamila- w sumie nie wiem co tu napisać.. ale pierwszy raz od meeeeeeeeega dłuższego czasu poczułam, że mogę ci powiedzieć wszystko.. zaufałam ci i powiedziałam ci to wszytsko.. Dziękuję wam że jesteście! <3