Nie mam co dodawać *.* Zdjęcie z przeróby...
Inga, wiesz, może jednak pożyczysz mi tą laskę... Moja leży wysoooko, więc nie sięgne, bo mnie w krzyżu łypie *.* XD
No... W końcu trzeba pomyśleć o tych koloniach... :/ Kilka ofert mam już na oku, ale jeszcze musi pasować Pasztetowi *.*
Na sportówkę mnie nie zaciągnie! Nie ma bata!
No i ten szlaban... Kurna i mój plan poszedł się piepszyć ze śmietnikiem =,= Znowu będzie trzeba się chować, przed idiotami : / Ehh..
Dziś na wsi *.* Zatłukę kiedyś brata ciotecznego =,=
Oglądałam jego studniówkę! Boże... co to bylo! XD Aahahahahha XD 1 tura była najlepsza (no... najlepiej udało się im ;p) ale i tak było tyle zamieszaniaaa! XD
No i wódka ^^ A jakże bez niej XD