to nie jabłko.

wyobraź sobie, że widzisz jabłoń.

policz, ile jabłek jest na jabłoni.

dwa? dziesięć? trzydzieści cztery?

jest ich dokładnie tyle, ile się doliczyłeś. konkretna liczba. widzisz je, możesz dotknąć.

teraz drugie pytanie:

ile jabłonek jest w jabłku?

...

pytanie należy z pozoru do tych bezsensownych/podchwytliwych/nie rozumiem.

nie możesz na nie odpowiedzieć jasno. nie widzisz ile jabłonek mieści w sobie jabłko. nie możesz policzyć.

jabłonek w jabłku jest dokładnie tyle, ile jest w nim pestek.

ludzie są, jacy są. widzimy tyle, ile nam pokazują.

jedni chowają się po kątach, wolą nie wychodzić przed szereg, nie wypowiadać swojego zdania,

żeby czasem nie objawił się ich charakter i zazwyczaj dość ciekawa osobowość.

są też tacy, którzy lubią być zawsze i wszędzie. gdzie nie popatrzysz - tam jest. słyszysz ich w każdym pomieszczeniu.

dają oznaki swojej obecności czy tego chcesz, czy też nie.

są też średniacy. ludzie mieszczący się w kategoriach przeciętnego Polaka. są w każdych statystykach.

Gdy mówi się ogólnie o ludziach, to mówi się właśnie o nich.

trzy typy ludzi.

jedno ich łączy.

każdy ma w sobie pestkę:

talent, niesamowitą osobowość, nieprzeciętny temperament, szalone pomysły, kreatywność, odwagę,

dar rozśmieszanania ludzi, wspaniały uśmiech, siłę perswazji, poczucie humoru, wyobraźnię, dar rozmowy...

DOBRO.

pestkę, która może dać coś niezykłego.

wydobądź ją. pomóż się otworzyć. pomóż rozłupać skorupę.

i Ty też ją masz.

pokaż to, co dobre w Tobie. nie zmarnuj szansy.

tylko Ty możesz wykorzystać swoją pestkę.

podziel się nią.

każde jabłko ma w sobie choć jedną małą pesteczkę.

szukaj w ludziach dobra.

(z serii myśli inspirowane)