hahahaha jak ktos pomyslal, ze wrzuce 3liderki (3 byly fajne, reszta srednie), to sie mylil. co prawda nie jest to mecz wczorajszy, ale wazne, ze to najlepszy zawodnik ever, co nie? no. w kazdym razie sporo sie zmienilo. no i mam nowy prysznic i ekstraordynarnie zajebistą łazienkę. ogolnie - jak najbardziej git. czekam na walentynki pierwszy raz w zyciu ; o