Na tym zdj jakoś 2 miechy bez jakiegokolwiek ruchu i zdrowej michy.
Na chwile obecną leci mi już chyba 4 miesiąc a chyba nie jest jakoś gorzej niż na zdj
za 1,5 tyg wracam do żelastwa <3
zżera mnie stres przed maturą i trzeba się jakoś od tego oderwać
ale tak to jest jak się po kilkunastu latach olewania nauki obudziło,
że pora się za siebie wziąć
jak wszystk zdam to będzie to żywy dowót na to, że cuda się zdarzają :D