bywa...

Czasami tak bywa, że myślimy sobie- zrobię tak, to będzie lepiej [super itp.].
Nie zawsze jest tak pięknie w życiu jakbyś tego sobie chcieli.
Zawsze ktoś pokrzyżuje nasze plany, zamierzenia....

Najbardziej denerwuje mnie fakt, że jesteś 'małpką' którą Oni od Ciebie oczekują-
uśmiechasz się, nawet jeśli Ci nie jest do śmiechu; mówisz co musisz; uczysz się
jakiś debilnych regułek na pamięć; tylko po co to wszystko???

Żeby ciągle było na NIE, ciągle czuć czyjś oddech na swoich plecach; ciągle dowiedzieć
się, że 'to' powinno byś inaczej zrobione [czyli nie warto robić tego w swój sposób- co
z tego, że szybszy i lepszy...].

Czas z tym skończyć, z tym co mnie ogranicza- mówię stanowcze NIE i szukam dalej,

bo w CHORYM miejscu nie zamierzam być dłużej ani minuty...

[ciut mi lżej po napisaniu tej notki, ale nadal muszę zamienić TO, na coś innego-

bo totalnie już zwariuję...]