Dzisiaj z cyklu mądrości życiowych na dobrą środę i wesoły czwartek.
JoAnna (prezentacja na historii z SuperWujem): Życi (...) [miało być Żydzi, ale wyszło jak wyszło i to jeszcze nieświadomie!:)]. Gdybym nie stała obok niej to chyba przekręciłabym się ze śmiechu, bo efekt był niesamowity.
Szopen: Nagannie, codziennie w czwartek. [Nagminnie, co tydzień w czwartek. Cóż, no bywa i nagannie] :D
Happy, happy, happy.
Yeah.
:)