ostatnio zabrakło mi tej możliwości wyrażania filozoficznych poglądów na temat świata i różnych ludzkich, często podłych charakterach, bez potrzeby zmuszania kogokolwiek do czytania tego. w moim życiu dzieje się tak dużo, ze nie mam czasu żeby myśleć. może to lepiej. choć zdarzył się taki jeden dzień w którym zrobiłam bilans minionego roku. doszłam do wniosku, że podła byłam dla siebie i wszystkich dookoła, i mimo że zraniłam wiele osób, nie żałuję niczego, tak wiem że jest to kolejna podła rzecz jaka wydobyła się z mojego skomplikowanego umysłu, lecz wręcz się cieszę, przepraszam, ale się cieszę, że jest tak jak jest. 'bo gdyby tak cały czas było dobrze to przecież byśmy tego nie zauważali'. coś pękło we mnie, nadchodzi duża zmiana, czas wydorośleć i zacząć się zachowywać jak na 18 lat przystało. koniec dziecinady i zabawy w ciuciubabke. jesteśmy już dorośli. A więc: CRAZY ostatni raz.
Przepraszam.
"Trzeba coś stracić, by coś docenić
Żeby odzyskać trzeba się zmienić."
Poprzednie zdjęcie zostało usunięte.
Powód: Hubert młody buntownik.
Brak aparatu...