w związku z tym co się stało przepraszam nie będę tu pisać (tak jak dopisałam na poprzedniej notce)
kurczę, fajnie by było sobie pobekować ale... :[zly]
pozdro for kings :)
i tak was nie lubie
(!)(!)(!)
a piosenki nie ma...
mam fajna rzecz
odwróciłam się od śmierci po tym co ostatnio zobaczyłam :[niepowiem]
i teraz szczęscie to moje barwy