Jeśli wszystko umrzę,to wraz pozostanie nadzieja..
Wiem powinnam przeprosić,ale masz rację nie bardzo umiem,albo nie wiem jak.
Ona powinna być najważniejsza,jej zawdzięczam wszystko.
Może kiedyś to zrozumiem i docenie, wtedy przeproszę i podziękuje.
Ale nie dziś,nie w tej chwili.
Dajesz do myślenia...Wiesz?
Tysiąc słów i myśli,a pośrodku ja składam wszystko w całość.
Za dużo tego.
I nie mów mi,że czegoś nie możemy !
Maleństwo<33