i wciąż pamiętam, jak mówisz, że będzie dobrze,
że we dwie damy radę to pokonać i porządnie
miałaś być tu i sprawiać wrażenie niedostępnej
dla tych wszystkich, oprócz mnie,
bo ja najbardziej tęsknię
i ja płaczę, nie wiem czy to wiesz,
miałaś to wiedzieć,
bo Twoja postać składa się z moich łez,
Tobie więc, chcę podarować mój ostatni uśmiech,
potem zrzucić to wszystko i uwolnić duszę,
i uwolnić duszę, tak muszę
miałaś siedzieć i patrzeć jak zadławiam się płaczem
i raczej miałaś mnie przytulić, no błagam,
mam teraz w głowie ogromny bałagan
i sama nie wiem kiedy to poukładam
miałaś tylko... powinnaś być tu teraz
i jak największy wróg dać mi w twarz,cholera,
jeszcze wczoraj mogłam przysiąc,że mnie wspierasz,
a dziś? dziś już Ciebie nie ma
i żebym tylko mogła wiedzieć jak mam cofnąć czas
wydarzeń, obrócić to w jeden wielki żart,
potem się śmiać,bo świat to żartowniś,
ej, Ty to miałaś przecież zrobić