Chwilowo w domu, czas wyprać rzeczy i chociaż trochę załatwić do szkoły :D
Jakoś brak mi weny do tego...
A piątek, sobota, niedziela u narzeczonego, ostatni weekend wakacji
Całe życie ze świrami
Wygłupy taty i Bogusza wczoraj na urodzinach taty przebojają nawet te znad morze....
Teraz tylko czwartek do firny z tatą ogarnąc elektrykę i zakład szklarski w nowej siedzibie rusza pełną parą
A ja hmmmm wracam powoli do naturalnego koloru włosów, czy będzie lepiej to się zobaczy z czasem...
Mam już dosyć farbowania i odrostów...
Po dzisiejszym dniu koniec z zakupami, bo brak miejsca w szafie na nowe bluzki, spodnie i buty
Tata ma mnie dosyć, bo codziennie kupuje coś nowego....
Jak ktoś jeszcze powie mi, że to zakupocholizm to zabije....
Ja uzupełniam braki w garderobie po tym jak połowe rzeczy wyleciało z szaf
Kochanie, wiem że jest Ci siężko wytrzymać ze mną na zakupach.
Mam najcudowniejszego faceta, który tak samo lubi zakupy i chodzenie po sklepach jak ja
Skarbie Kocham Cię nad życie