No hej, hej, czołem.
Dodaje kolejny wpis(bezmyślnie). Nie wiem czy jest sens prowadzić bloga bez wpisania jakiejkolwiek notki...Kiedyś prowadzenie bloga szło mi lepiej..może dlatego,że dzieliłam się z wami moimi przeżyciami i problemami? A wasze komentarze podnosiły mnie na duchu. Teraz sama już nie wiem,czy robiłam dobrze czy źle...Teraz wiem,że powinnam cenić swoją "prywatność" i to robię,ale kurwa cholernie chciałabym się z wami dzielić tym co u mnie się dzieje. Kiedyś wam się to podobało,może spodoba się i teraz?
NAPISZCIE W KOMENATRZU CZY CHCIELIBYŚCIE CZYTAĆ MOJE NOTKI.MOŻĘ TO MNIE JAKOŚ ZMOTYWUJE.
ALE PROSZĘ ZRÓBCIE TO SZCZERZE,A NIE PISZCIE TAK PISZ,ABY SPRAWIĆ MI PRZYJEMNOŚĆ.
https://www.facebook.com/sykesowa