Sobota

Staram się z siostrą dodawać coś codziennie ze względu na to że w

 sobotę nad ranem wyjeżdżamy na wakacje i nie będzie nas tu przez 8 dni.

"Los to żart, ciągle wiatr wieje w twarz nigdy w plecy."

"Jesteś już mój, jesteś już moja, weź się w to wczuj."

"Już nie musisz ich rozgrzewać, nie ma zmiłuj, nie ma przebacz."

"Razem wbijamy się w sale, skarbie wyglądasz wspaniale

Ale ty to przecież wiesz, możesz wszystko, masz co chcesz."

"W każdym domu ziomuś, ja jestem tam

Właśnie taki to Sobotaż."

"Szatan kusi mnie bym chodził po dnie

Potrzebuję cię w nocy i we dnie."

"Nadziei mi nie brak podzielę się brat

Ale pilnuj, by nie skradł jej parszywy gad."

"By aniołowie twoi pilnowali

Byśmy fałszywych przyjaciół dostrzegali."

"Do samego grobu w tych przykazaniach trwać 

Panie mój dopomóż bym sam nie musiał kraść."

"Mogło by być tak fajnie, z wolnością wyboru."

"Życie nie bajka, a czysty hardcore."

"Zycie to walka, sam sprawdź czy warto,

Trzeba walczyć, nie ma nic za darmo."

"Stoprocent nosisz się luźniej coraz

Lepiej później niż wcale wznoszę toast." /Sysia

Czekam dalej na wsze propozycję.

Bardzo pomogłoby to nam w prowadzeniu bloga, który jest dla was.