Nienawidze za to co sie stalo siebie i calego zycia..
stracilam przyjaciela a to boli w huj!!
pierdole cala szkole i wogule wszystko co jest zwiazane z moim szczesciem!!
Zawsze ja lece na bok jak ktos jest szczesliwy..!! a to nie moja wina ze inni ci cos pierdolili..!!
tak latwo sie poddac..
no trudno ja zrobie teraz to samo..
lece sie przejsc bo pustka ogarnia me serce..
A zreszta nie wazne..
kiedys moze napisze o co chodzi..
biecanki i te sprawy..!!
Nikomu już nigdy nie zaufam!!
sama ze wszystkim do konca!!!
Ryczeć mi sie chce..!!
ale przezyje jesli a zreszta nie wzne!!
Widzialam ze to wszytko moja wina!!
P.S.Nigdy nie chceialam was rozdzielic wrecz przeciwnie i ty dobrze o tym wiesz..!!!!!!!!!!
Więc nie mam pojecia czemu tam jest tak napisane!!!!!!!!!!!!!!