To są rękawiczki, które należą do Marianny. I są w nich dziura. Rękawiczka to w gruncie rzeczy materiał, materiał to włókna, włókna to nici. Te nici są odgórnie ustawione przez kogoś i tworzą splot w tkaninie. Są ułożone by tworzyć jedną rzecz, nie mogą same wybrać swojego losu. Te jednak postanowiły smienić swój los i rozejść sie, robiąc dziurę. Ta dziura była indie więc nie pożądana. Została ona załatana: użyto włókien do walki z włóknami, nici do wiązania nici, robiąc znowu rękawiczkę. I tu widzimy, jak ludzie których myślimy że znamy, tłamszą hipsterów w imię użyteczności dla wszystkich, dla mainstreamu, którym jest dla włókien bycie rękawiczką. Z drugiej strony oczywiście nie jest to do końca hipsterstwo, bo wiele włókien tak robi. Tutaj hipsterem prawdziwym jest pierszwa nić, która sama się wyciąga, jak ta na palcu na dole zdjęcia. Pozostałe już nie są hipsterami , tylko naśladodowcami.
Zastanawaim się nad nowym kolorem pokoju. Czy lepszy jest szary, czy ciemny fiolet?
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24Lake quenPEŁNIA ROBACZEGO KSIĘŻYCA xavekittyxPrawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24