Takie takie

Zdjęcie z urodzin Graca Zajefuckinbiście było...

Chciałbym się rozpisać na ten temat ale w sumie to było już dawno i najważniejszych rzeczy zapomniałem poza tym, że nie graliśmy w mafię... MACIE ZA TO PRZESRANE!!

Poza tym znów... znów to co się działo przed tem tylko związane z inną osobą...

Ja chyba mam pecha związanego z miłością, bo co by się nie stało, zawsze będzie coś nie tak... Może to moja wina??

Czy jestem złym człowiekiem który na miłość ze wzajemnością nie zasługuje??

Być może..., ale pozostaje w tym momencie tylko powiedzieć

Walić to

Wystarczę sobie sam, a poza tym są inne wrtościowe osoby w życiu

Ale jednak... myśleć o tym przestać łatwo nie jest

Mimo iż uważam iż takie użalalnie się nad sobą jest żałosne, z drugiej strony myślę, że każdy potrzebuje własnego współczucia od czasu do czasu... Źle myślę?? Sądzę, że nie

Pod koniec mam zamiar zacytować parę piosenek więc jak chcecie znać to czym się ostatnio dołuję to musicie przeczytać ten cały syf co go napisałem, albo po prostu zjechać na sam dół. Wybór należy do was.

Towarzystwo tej osoby jest zajefuckinbiste, rozłąka jest bolesna... Tylko dla mnie

Żyć się nie chce, umierać też nie bo po co skoro jestem młody, miłość może się przecież zawsze znaleźć w najmniej oczekiwanym momencie, ale powiem szczerze... NIE CHCE MI SIĘ JUŻ CZEKAĆ!!!

Potrzebuję się upić...

Potrzebuję się spalić...

Potrzebuję tego stanu w którym stracę kontrolę nad swoim umysłem.

Jak ja tak mogę?? A kogo to obchodzi, żyję moim życiem i w czyjeść życie bez pozwolenia tej osoby wpieprzać się zamiaru nie mam

To ucieczka, jednakże krótka a zatem?? Coś zdziałać na dłużej muszę... Popaść w nałóg?? Szczerze mówiąc nie chcę

"Z życia należy korzystać do granic możliwości" - to zdanie mi uświadomiło nową drogę... W pełni hedonistyczną z domieszkami nihilizmu.

Cudze wartości?? Co mnie one obchodzą. Na pierwszym miejscu jestem przecież ja. Egocentryk?? Po części owszem, ale widzi ktoś w tym coś złego?? Ja nie. Jeśli tak to piszcie wiadomości na naszej klasie :P Odpiszę jeśli nie umrę ze śmiechu.

Jednak podziwiać siebie nie można za wszystko, trzeba umieć sobie powiedzieć w pewnych momentach Ku*wa co ja robię, wtedy wie się że jest źle, ale to nawet nie połowa sukcesu, to dopiero 20%. 80% To silna wola dzięki której można coś zmienić, niestety osiągam sukces zawsze tylko w 30% dalej już brakuje mi siły. Może brakuje mi motywacji, może brakuje mi tej osoby zupełnie obok mnie??

Nie, z moimi poglądami i przemyśleniami wyląduję niedługo w psychiatryku, zresztą ciągle czuję że mam problemy psychiczne...

Abym poszedł do psychiatry wciśnij 1

Abym poszedł do psychologa wciśnij 2

Abym poszedł do domu i przestał zadręczać tymi notkami wciśnij 3

Abym się powiesił wciśnij 4

Myślałem jeszcze nad możliwością kastracji chemicznej, ale nie dam się tak łatwo tym wszystkim prawicowym rządom.

Coś zawrzeć jeszcze?? Chyba nie, a zatem moje piosenki:

"Wszystko co mam, co dał mi świat
Nosze w sobie by kiedyś Ci dać
Choć mówią że, nie mamy szans
Ciągle wierzę że jeszcze jest czas
I chcę, razem z Tobą zakończyc ten dzień
Ten jeden dzień"

Justyna Steczkowska - Wracam do Domu

"Czuję się odarty z uczuć
Z moich myśli, zgwałcony
Mentalnie poniżony
Oszukany przez tych, którym
Swoje życie oddałem i ślepo ufałem
Przez wszystkich moich ludzi, których tak bardzo kochałem"

Sweet Noise feat. Edyta Górniak - Nie było

"Wiem, że jestem jedną z tych
co nie boją sie żyć.
Gdy dzień zmienia się w ciemną noc
nie przestraszy mnie nic.
Wiem, że lubię sama być,
trwonić tak cenny czas.
Choć nic się nie dzieje
to dobrze mi jest z tym."

Ania Dąbrowska - Trudno mi się przyznać

Dziękuję i podziwiam za cierpliwość jeśli to wszystko przeczytaliście, następnym razem piosenki Evanescence

Prawie bym zapomniał, pozdrowienia dla dwóch pań które też fajno nie mają, Te 2 panie widzę, że to do nich.