dziękuję... po prostu.

nocka, dzień, byle z Tobą, a patrząc na Ciebie widzę cię jak ten pierwszy raz, prawie 5 lat wstecz, wysoki uśmiechnięty niebieskooki 19 latek. i nadal oboje szczęśliwi. 

dziś przeczytałam Twoje pierwsze wiadomości do mnie na nk, i się wzruszyłam. i uśmiechałam zarazem :)

teraz czekam do 1 maja na wolne, 5 dni :D może się gdzieś pojedzie. 

zapisałam się na warsztaty wokalne liturgiczne 3-dniowe i tym samym zostałam chyba wkręcona w chór parafialny, jutro pojdę na próbę i zobaczę, jak to wszystko wygląda :)

czyli ćwiczenia do 15, potem zebranie koła naukowego, powrót do domu, szybkie jedzenie, próba, ćwiczenia spanko i rano dni otwarte na UWM-ie

właśnie, już mija 17 dzień 6 weidera, efekty są, brzuch twardszy i mięśnie widać :D, jutro zaczynam killera Ewy Chodakowskiej, będą zakwasy ale warto, sprawia mi to ogromną przyjemność :)