05.

Lena { bo tak miała na imie } poszła do łazienki wyciągnęła z górnej pułki żyletke i zrobiła 2 szybkie ruchy .

 Nie była jedną z ładnych była przeciętna , zakochała sie w najładniejszym chłopaku w szkole . 

Wydawało jej sie że to ideał miał brązowe włosy takie troche dłuższe , krystalicznie niebieskie oczy chodził ubrany w rurki , koszule i trampki , tak samo idealny był z charakteru , miał na imię Alan . 

Lena kiedy zrobiła 3 szybkie ruchy wyszła z domu wydawało jej się że czuje się dosyć normalnie , własnie wydawało jej się . 

Na środku ulicy zemdlała , gdyby nie jeden chłopak było by już po niej , zaniósł ją do szpitala . 

Niestey ona zapadła w śpiączke .

Chłopak przychodził do niej codziennie z nadzieją , że się obudzi . 

Pewnego dnia kiedy przyszedł zobaczył , że ona otworzyła oczy .

Bardzo się ucieszył , kiedy podszedł do jej łóżka ona zaczeła troche przypominać sobię co się z nią stało ale nie wiedziała jak sie tu znalazła i co robi nad nią pewien chłopak , kiedy przyjrzała mu się bardziej zobaczyła że to Alan . 

Bardzo sie cieszyła myslala ze to sen .

Po paru dniach wyszła ze szpitala , spędzali bardzo dużo czasu ze sobą .

Ona jemu też zaczęła się podobać .

Pewnego razu kiedy szła ulicą zauważyła Alana chciała do niego podbiec ale zauważyła , że przytula i całuje się w policzek sie z jakąś dziewczyna . Alan zauważył dziewczyne i zaczął do niej krzyczeć żeby poczekała .

Lena była załamana odrazu pobiegła do domu weszła do łazienki i z płaczem znowu zrobiła pare szybkich ruchów żyletką .

Alan znalazł ją leżącą na podłodze w łazience , zaniósł ją szybko do szpitala .

Kiedy ona sie obudziła i on powiedział jej że to kuzynka .

Lena wtedy już była tak wykrwawiona , że umarła .

Alan zamknął się w sobie po utracie tak bliskiej mu osoby .

Pisała Julka . ;*

Zapraszamy do komentowania .